Chcesz żyć mądrze? Zacznij od planowania
2016 był rokiem, w którym udało mi się osiągnąć stawiane cele w 95%.
Jako osoba spontaniczna, nieznosząca regulaminów, biurokracji i schematów długo
opierałem się planowaniu rocznemu. Zdecydowanie zbyt długo. W
końcu przemogłem się. Zaprojektowałem sobie rok 2016. I wiesz co? Bomba odpaliła.
Długofalowe planowanie, jak się
przekonałem po raz pierwszy już w marcu przynosi efekty. Dla mnie jednak
ważniejszy jest inny aspekt planowania – daje poczucie kontroli nad życiem i odciąża
od codziennych zmartwień egzystencjalnych. Wysiłek obrania kierunku jest
jednorazowy. Później całą energię skupiasz na działaniu, utrzymaniu planu i
ewentualnych korektach. Nie wiem jak, ale kręci się samo.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś - zachęcam
Cię do zaprojektowania 2017 roku. Podam Ci kilka wskazówek, jak zrobić to z
głową.
Narzędzie
Cały plan mam spisany odręcznie w
podręcznym planerze. Prowadzę w nim również budżet domowy i notatki (obserwacje, pomysły, cytaty, itp). Fizyczny
kalendarz równie dobrze możesz zastąpić komputerem lub aplikacją na smartfona.
Ja jednak preferuję kartkę, długopis i pamięć przenośną w formie analogowego kalendarza
za 6,99 zł.
Cele
Zaczynamy. Na początku przemyśl obszary życia
na które chcesz wpływać. To są Twoje priorytety. Spisz je w formie celów. U mnie dla przykładu
są to:
1. Finanse, 2. Zdrowie i
sport 3. Umiejętności i rozwój.
Napisz krótko
przy każdym z nich, dlaczego są one dla Ciebie ważne, co dzięki nimi chcesz osiągnąć.
Oprócz celów rocznych określam hasłowo cele
kilkuletnie. W moim przypadku obejmują lata 2017-2022 (I etap), 2023-2030 (II
etap). Wszystko po to, by w 2031 roku przejść w wieku 52 lat na emeryturę …☺
Działania
Do każdego celu prowadzą określone działania. Zastanów się, co musisz
zrobić, by osiągnąć swoje cele.
Przykład:
Cel 1: Finanse
Pokrywają koszty życia, budują poduszkę
finansową i umożliwiają oszczędzanie na emeryturę.
Działania:
1.1.Etat
1.2 Praca dorywcza
1.3 Lokaty, inwestycje
Liczby
Aby wiedzieć czy działanie jest efektywne,
czy tylko efektowne musisz określić mierzalne wskaźniki. Liczby kotwiczą Cię w planowaniu. Liczby mierzą skuteczność działania. Liczby mówią, czy osiągnąłeś cel.
Przykład:
Cel 1: Finanse - miesięczne zarobki 4600 zł, suma rocznych oszczędności 5520 zł, suma rocznych wpłat na IKE/IKZE: 8280 zł.
Działania:
1.1. Etat – 3500 zł netto / m-c
1.2 Praca dorywcza – 1000 zł netto / m-c
1.3 Lokaty, inwestycje – 100 zł netto /
m-c
Suma: 4600 zł / m-c
Z tego:
5 % - spłata długów (230 zł/m-c)
5 % - wakacje (230 zł/m-c)
10% - poduszka finansowa –
niespodziewane wydatki (460 zł/ m-c)
15% - emerytura IKE/IKZE (690 zł/ m-c)
65% - wydatki na życie (2990
zł/m-c)
Czynności
Każdemu działaniu przypisz czynności. Skup się na czynnościach kluczowych.
Przykład:
Cel 2. Zdrowie i sport
Działania:
2.1 Dieta – kolacja najpóźniej godz.
18.00; dieta Montignaca.
2.2. Sport– min. 2 x tyg. bieganie, 1 x
tyg. pływanie, codziennie brzuszki
2.3 Psychika i emocje – codziennie 5 min. medytacja, 1 x w miesiącu
książka rozwojowa, 2 x w tygodniu film/podcast motywacyjny.
Kluczowe czynności zapisuję na bieżąco w kalendarzu
smartfona. Codziennie rano/ wieczorem przeglądam zadania z dnia poprzedniego i
wpisuję zaległe/ nowe do zrobienia. Jeśli mam czas lub chęć podsumowuję 3 dzienne
sukcesy lub rzeczy do poprawy.
10 minut czyni cuda
O ile jakaś czynność nie zajmuje więcej
niż 10 minut robię ją od razu. Tym sposobem (zaczerpniętym z Getting Things
Done Davida Allena) nie uciekają żadne pilne pierdoły - od wysyłania emaila
poczynając na zmywaniu naczyń kończąc.
Jeśli myślisz, że planowanie jednak nie jest dla Ciebie, zacznij proszę
od metody 10 minut. To, co chcesz zrobić
jutro, zrobisz wczoraj.
Pamiętaj o zasadzie Pareto 20/80. 20% wysiłków daje 80% efektów. Grunt to wiedzieć na czym skupić energię. Ale tego bez planowania raczej nie osiągniesz.
Święta racja, bez dobrego planu nic tak naprawdę nie wyjdzie.
OdpowiedzUsuńDobre są tez aplikacje gdzie można wprowadzać te plany i odznaczac zrealizowane cele ;)
Używam czasami Evernote, ale do zarządzania zadaniami/projektami ponoć jest bardzo dobre Nozbe. Na razie nie mogę się przełamać by wszystko przerzucić w chmurę :)
OdpowiedzUsuńNozbe to bardzo fajna apka, oprócz planowania, celów itd, najlepszą funkcjonalnością jest opcja współdzielenia zadań i projektów z użytkownikami, których dodamy do swojej grupy. Mega ułatwienie i wygoda ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio przy nowym biznesie zaczęłam bardzo dużo planować. Dzięki temu mam wszytko rozpisane i dobrze zaplanowane. Świetny wpis i bardzo lubię odwiedzać ten blog! Powodzenia w dalszej pracy i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWeronika
Właśnie dlatego rozpoczęcie działalności zacząłem od stworzenia Businness Model Canvas, określając również cele na najbliższe dwa lata. Aktualnie jestem już po wygenerowaniu (Oczywiście z pomocą generatorów, samodzielne wypełnianie urzędowych druków przyprawia mnie o ból głowy) wniosków takich jak vat r by teraz rozpocząć działania skoncentrowane wokół samego serca mojego małego biznesu.
OdpowiedzUsuńProwadzenie odpowiednich działań biznesowych doprowadzić może tylko i wyłącznie do sukcesu przedsiębiorstwa. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli oraz zawsze będziemy planować nasze działania sukces jest na wyciągnięcie ręki. W życiu prywatnym jest bardzo podobnie ;)
OdpowiedzUsuńJa też od dłuższego czasu zacząłem wszystko planować. Zdziwiło mnie jak dużo wydaje się w ciągu tygodnia, od kiedy zacząłem zapisywać ile wydaje na paliwo, produkty spożywcze i inne rzeczy. Tak samo postanowiłem działać w swoim przedsiębiorstwie i jestem z tego bardzo zadowolony. Wszystko mam dobrze rozpisane i zaplanowane.
OdpowiedzUsuńOdpowiednie planowanie w życiu prywatnym jak i w biznesie sprawdza się idealnie. Wszystko trzeba jednak robić z głową i dążyć do sukcesu ;)
OdpowiedzUsuńSam się nie tak dawno przekonałem, że planowanie to klucz do sukcesu. Jest to naprawdę ważne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIstotne jest wpisywanie zadań odręcznie i tylko tyle ile jest się w stanie zrobić, trudniej jest przed samym sobą przyznać, że dziś nie zrobiłem tego co zaplanowałem wczoraj bo mi się nie chciało....
OdpowiedzUsuńDokładnie, bez planowania nie zajdziemy daleko. Ja właśnie zaczęłam wdrażać działania marketingowe, które zaplanowałam. Wybrałam jako gratisy dla klientów długopisy reklamowe, a dla bardziej wymagających parker pióro kulkowe urban premium ebony black. Myślę, że jest to świetny sposób, a dzięki zaplanowaniu wszystkiego i rozpisaniu, wiem na czym się skupić.
OdpowiedzUsuńZbliża się koniec roku, to jest dobry czas na to, aby zaplanować nowy rok, wyznaczyć cele. Ja już mam kalendarz 2019 i powoli zaczynam o tym myśleć. Z własnego doświadczenia wiem o tym, że bez planu trudno jest działać, miesiące mijają, człowiek nie ma motywacji.
OdpowiedzUsuńWarto jak najbardziej warto planować i najlepiej spisać wszystkie postanowienia, cele na kartce czy w planerze, wówczas motywacja jest większa. Powodzenia wszystkim!
OdpowiedzUsuńPlanowanie to podstawa, dzięki temu człowiek nie marnuje czasu, tylko działa i dąży do celu, który sobie założył. Ja od kilku lat planuję i zapisuję wszystkie swoje aktywności, bardzo mi to pomogło. Pracuję mniej, zarabiam więcej, mam też więcej czasu dla siebie.
OdpowiedzUsuńPlanowanie jest ważne i to nie tylko w kwestii finansów. Ja odkąd zaczęłam prowadzić planer to jestem wydajniejsza w pracy i dużo więcej rzeczy dla siebie udaje mi się zrobić. Warto planować i zapisywać swoje cele, banalne ale to naprawdę pomaga.
OdpowiedzUsuńJa też lubię planować wszystko. Zapisuję sobie w kalendarzu wszystkie ważne sprawy i wtedy wiem co w dany dzień muszę zrobić.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i pomocny wpis,od dziś zacznę planować swój domowy budżet.
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł. Planowanie to klucz do sukcesu. Na przykład kiedy źle zaplanujemy ślub i wesele, wiadomo, że będzie katastrofą. Dlatego zawsze trzeba sobie wszystko rozplanować i zadbać o najmniejsze szczegóły. Warto dbać, np. o atrakcje, listy gości, zaproszenia itp.
OdpowiedzUsuńgdyby nie dobra organizacja ciężko byłoby mi ogarnąć własną rodzinę :) przy 2 dzieci bez dobrej organizacji nie dałabym rady nic zdziałać :D
OdpowiedzUsuńTrzeba umieć planować i zarządzać. Szczególnie kiedy ma się własną firmę i ludzi pod sobą. Bez tego będziemy żyć w ciągłym stresie i chaosie.
OdpowiedzUsuńJeśli rzeczywiście udaje się zrealizować w takim zakresie swoje plany to planować jak najbardziej warto! Tylko pogratulować takiego wyniku i oby każdemu się tak to zadanie udawało.
OdpowiedzUsuńWe własnym biznesie można się wiele rzeczy uczyć z dnia na dzień, ale też ogrom zainteresowania, zaangażowania, no i oczywiście też zmartwień. W trudnych chwilach warto korzystać z doradztwa profesjonalistów, ponieważ pomaga to w rozwiązywaniu wielu problemów. Zerknijcie sobie może na stronę Pla.partners , aby poznać świetnych doradców. Myślę, że dzięki nim sprawy biznesowe zostaną rozwiązane szybko, sprawnie i przede wszystkim dobrze. Koniecznie korzystajcie! Będziecie zadowoleni.
OdpowiedzUsuńTo, o czym piszesz to jak najbardziej dobra strategia, ale ja jeszcze chętnie dodałabym tutaj wątek ekonomii. Trzeba podkreślić, że ekonomia składa się na wiele różnych czynników i na pewno wiedza o ekonomii na co dzień pomoże w codziennym życiu i w prowadzeniu firmy. Bardzo fajne informacje można znaleźć na stronie https://ekonomik-kielce.edu.pl/ , więc polecam sprawdzić.
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu planuje swoje działania jak i wydatki. Moja efektywność się zwiększyła, a także oszczędności. Wiem na co wydawałem zbyt dużo pieniędzy.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny blog. Kto wejdzie na ten blog to bardzo dobrze zrobi.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym, że szczęście zaczyna się od pracy nad sobą i uporządkowania swojego życia. Ostatnio zacząłem zwracać większą uwagę na organizację codziennych spraw, zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Na przykład w pracy pomagają mi narzędzia takie jak rejestracja czasu pracy czy systemy kontroli dostępu, które wprowadzają porządek i oszczędzają czas. Polecam każdemu!
OdpowiedzUsuń